Coraz więcej jednostek samorządów gminnych posiada miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. To dobra wiadomość nie tylko dla urzędników, którzy mogą sprawniej pracować, ale przede wszystkim dla inwestorów, ubiegających się o pozwolenie na budowę. Każdy kto choć raz uczestniczył w takim procesie zdaje sobie sprawę, że może być on długi, a nawet bardzo długi. Oczekiwanie na decyzję, donoszenie dokumentów, uzupełnianie podań. To trwa, kosztuje także sporo nerwów. Szczególnie długo czekają najczęściej petenci, którzy ubiegają się o pozwolenie w gminie, w której nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wtedy trzeba zgłosić się do urzędu w celu uzyskania warunków zabudowy. Jeżeli jednak ma się szczęście i gmina opracowała już wspomniany plan, proces ubiegania się o niezbędne pozwolenia przebiega z reguły szybciej. Po uzyskaniu planu można skontaktować się z biurem projektowym, gdzie uzyska się projekt domu, który będzie spełniał wymagania inwestora, ale pozostanie jednocześnie adekwatny do urzędniczych wymogów.
Dobrze mieć miejscowy plan










Leave a Reply